Opal - tęczowy miś II

Te futerko zakupiłam chyba w grudniu. Od razu się w nim zakochałam, jest niesamowicie miękkie i jedwabiste. Ale, jak to ja, gdy coś mi się bardzo podoba - to boję się tego ruszyć, żeby nie zepsuć. 

W końcu jednak nadszedł ten moment i oto narodziła się Opal - druga tęczowa misia (pierwszą była Rainbow Dust).

Opal, jako jedyna moja misia ma nos fioletowy - a nie czarny.

Fiona

Choć imię ogrzycy, to mala Fiona ogrzycą raczej nie jest :)

Misia powstała z futerka Tissavel - pieknego, ale cholernie trudnego we współpracy z moimi rekami ;)

Milo

Choć mamy już połowę marca, ja dopiero teraz przedstawiam Wam pierwszego misia z roku 2014 - Milo.

Milo dość długo czekał na wykończenie. Z tego co pamiętam, ciałko miał zrobione już w styczniu - a potem jakoś tak się potoczyło, że skończyłam go w lutym.

Mam nadzieję, że podoba Wam się tak samo jak każdy poprzedni miś, a skoro jesteśmy już przy tym temacie, chciałam serdecznie podziękować za wszystkie miłe słowa :*

  

Nadrabiam. TYLEEE misiów!!

Troche sie zagapiłam, ale już nadrabiam - reszta misiów z 2013 roku :)

Niektóre misie moga wydać sie znajome, ale to tylko pozory, ponieważ niektore kolory misiów powtarzałam (2x brązowy, różowy, rudy, 3x brunatny).

Pozdrawiam!!