poniedziałek, 27 grudnia 2010

Własny kanał YouTube

Witam :) Charis doczekał się własnego kanału na YouTube. Wystarczy kliknac TUTAJ i juz :)

piątek, 24 grudnia 2010

Wesołych Świąt

Wesołych Świąt, spełnienia marzeń, radości, zdrowia i szczęscia życzę Wam ja i Charis :)


Krótka ( bardzo krótka) historia kartki:

"Jestem piękny i cudownie pozuję"


"Kończ już, bo każdy model ma swoją cierpliwość"


"Dobranoc"

sobota, 18 grudnia 2010

Kolekcja futerałów na telefon

Oto powstała pierwsza partia futerałów na komórki z futerka, oraz z polaru - z breloczkami. Wcześniej oczywiście już pojawiły się polarowe etui, ale te mają dodatkowe gadżety i przeznaczone są na Modna.pl, a nie jak wcześniej, na wymianki.
I tak pierwsza partia ( jutro lub w poniedziałek druga) zawiera 5 pokrowców:





czwartek, 16 grudnia 2010

Czerwony Długonogi Królik

Oto królik siedzący - ma 16 cm wysokości i 22 cm nogi :)
Rączki mu się ruszają, nóżki niestety nie.
Kicek ma taftowy kołnierzyk, cieniowane oczka i nosek.

Powiem jeszcze tyle, ze NIENAWIDZĘ fotografować czerwonego koloru.

wtorek, 14 grudnia 2010

OOAK - Creamy

Oto jest miś Creamy - OOAK zrobiony dzisiaj. 
Troche bólu mnie kosztował, zwłaszcza przy osadzaniu głowy, a wcześniej przy wyciąganiu oka, ale chyba warto było.
Miśma jak zwykle malowane przeze mnie oczka - tym razem złociste i plastikowy nosek.
Za wycieniowanie pyszczka odpowiedzialna jest Karolina, która przesłała mi dokładne instrukcje - jak mam się za to zabrać. Dziekuję :*
Miś ma ruchome rączki i nózki - mierzy 35 cm gdy stoi

Pozdrawiam!




piątek, 10 grudnia 2010

Futerał z puszkiem

Oto futerał na komórkę dla mamy mojego B.
Wykonałam go z błękitnego polarku, szklanych pereł jablonex, kryształka Swarovskiego oraz cudownego kwiatu z jedwabiu, który zrobiła Kinga

Do futerału doczepiłam breloczek-puszek. Natchnęła mnie nim Ksenia, której robiłam bardzo podobny, ponieważ zgubił jej się jej własny.



Pozdrawiam


piątek, 3 grudnia 2010

Aniołkowy chór bożonarodzeniowy

Witam po przerwie
Dziś przedstawiam aniołki, których wykonanie zajęło mi ostatnie 2 tygodnie - szyłam, kleiłam, ozdabiałam gdy tylko miałam chwilę wolną.
Aniołków jest 30 w trzech kolorach. Całe są z polaru, mają plastikowe oczka, malowane usteczka, satynowe kokardki i włoski z futerka.
Każdy z nich zostanie zapakowany w taftowy woreczek wykonany przeze mnie i wraz z dołączonymi zyćzeniami powedrują do osób które na to zasłużyły :)
Oto aniołki:


Zanim stały się aniołkami, wyglądały tak ( tzw. ciałka).


Potem otrzymały oczka i stały się tzw. bezustowcami.

A tu już gotowe aniołeczki, posypane gwiezdnym pyłkiem i brokatem:




I aniołkowy pierwowzór - król polarowych aniołków, który zostaje ze mną