wtorek, 22 marca 2011

Wielka prośba i nowe broszki

Witam Was :)
Zanim pokażę co zrobiłam, mam do Was wielką prośbę - czy mogłybyście sprawdzić w swoich pasmanteriach, czy są u Was satynowe wstążki 20mm szerokości? (ewentualnie 18mm). U mnie są 4 pasmanterie i żadna nie prowadzi tej szerokości, a niezmiernie jest mi to potrzebne.
Szukałam na allegro, ale ceny są za całe rolki, więc 20 kolorów wyniosło by mnie majątek.
Ewentualnie jeśli ktoś chce, może mogłybyśmy na allegro tą szerokość kupić we 2 lub 3 dziewczyny.

A teraz już przedstawiam 4 broszki, zrobione specjalnie dla Kseni za pewną miłą niespodziankę :)

Broszki robiło mi się bardzo dobrze i jestem z nich naprawdę zadowolona.

 





niedziela, 20 marca 2011

Zaginął piesek, proszę o pomoc! - informacje!!

Pytacie czy znalazł się piesek - nie wiem. 2 tygodnie temu pisałam zapytanie do właścicielki, ale nie odpisała.

sobota, 19 marca 2011

Wiosenne Candy!!! / Spring Candy!!!

Witam wszystkich.
Oto obiecana niespodzianka - słodkie misiowe candy. Tak, tak, do wygrania miś zrobiony przeze mnie specjalnie na tą okazję.
Miś jest malutki, ma 19 cm gdy stoi na nóżkach i mam nadzieję, że otwiera moją serie minimisiów. 
Woody ( bo tak się nazywa, od koloru surowego drewna) jest zrobiony z miękkiego futerka, posiada kraciastą kokardkę z dzwoneczkiem i wyszywane stopki oraz nosek. Z tyłu wszyłam metkę z moim logo. Woody posiada 5 stawów - może ruszać rączkami, nogami i głową.
Miś nie nadaje się do zabawy dla dzieci.

Hello everyone!
Here is my spring sweet candy. To win - bear made by me.
Bear is small, he has 19 cm when he stands and I hope he opens my new mini-bears series.
Woody ( I called him that becouse of his fresh wood colour) is made of soft fur. He has embroidered nose and feet and he has bow with little gold bell.
On his back, Woody has tag with my logo.
Bear is fully-jointed. He can move his arms, legs and head.
Bear is not for childrem to play.

 
Tutaj zdjęcia misia. Pierwsze niech posłuzy jako zdjęcie informacyjne o candy:

Here is some photos od bear. The first should be info-photo about my candy:








ZASADY:
1.Umieść info o moim Candy na swoim blogu - wklej ten obrazek z początku postu oraz podaj link do candy).
2. Jeśli chcesz - dodaj mnie do obserwowanych, a wtedy do koszyka losującego wrzucę Twoj nick 2 razy.
Miło mi będzie, jeśli po zabawie nie usuniesz mnie z watchlisty :)
3. Umieść pod tym postem komentarz zawierający to co chcesz napisać oraz: Twój e-mail, adres bloga i informację, czy mnie obserwujesz, czy też nie i wolisz mieć swój nick podczas losowania tylko na 1 karteczce.
4. Ostatni wpis można zrobić 19 kwietnia do godziny 23:59, a losowanie nastąpi w ciągu 3 dni od tej daty.

Zapraszam też do oglądania moich pozostałych misiów i tworów handmade.

RULES:
1. Put info-photo with link to my candy on your blog.
2. If you want take part 2 times - add me to your watchlist.
I will be glad to stay there after candy too :)
3. Under this post leave comment include: this what you want say, your email, country, blog adress and info - am I on your watchlist.
4. Candy will stop on 19.04.2011 h:23:59. Announcement of winner will be in 3 days after candy end.

I want invite you to visit my previous posts :)
I add translator on right side of my blog :)


Miłej zabawy!!

Have fun!!

środa, 16 marca 2011

Księżyc i Prosiaczki

Witam.
Trochę poślizgu mam ze świnkami, ale już jestem. Najpierw przedstawię mój jednodniowy projekt księżycowy, dla pewnej miłej Pani, która niedługo będzie babcią (a raczej dla jej wnuka). Księżyc jest prezentem, więc wieczorem napiszę, czy się spodobał.
Szyłam go w sumie jakieś 3 godziny. Zabawka ma duży dzwoniący dzwoneczek, usta, oczy i czapkę ozdobioną małymi gwiazdko-kwiatkami i koroneczką na brzegu.
Księżyc mierzy 36 cm wysokości i jest dwustronny.


A teraz świnki.
Świneczki są małe. Jedna została uszyta na wzór ( dla sprawdzenia kroju) a druga jako zamówienie z tego kroju w  wybranym kolorze.
Spodobały się :)

Przepraszam za jakość, ale świnki były skończone tak późno, ze zrobiłam im foto komórką.


A w tle Świnizna ;)


sobota, 12 marca 2011

Nie znikłam

Hey.
Nie znikłam, żyje.
Rozpoczęłam pracę, stąd mam mniej wolnego czasu. Rozmyślam też jak zabrać się za 2 i 3 rozdział pracy licencjackiej.
Ostatnio uszyłam 2 świnki - jedną nieudaną i drugą udaną, a jeszcze jutro musi być trzecia i wlaśnie jutro będą fotki.
Po śwince wezmę się za obiecaną niespodziankę. Trochę mi to zajmie, ponieważ będę tworzyć przed pracą, a po pracy licencjata będę pisać, także, cierpliwości, obiecuję, że się opłaci :D A żeby zdradzić troszkę tajemnicy... będzie słodko :)
pozdrawiam