Są takie dni, kiedy nic nie wychodzi - sa takie dni jak ten. Mialam pomysl na karnety (zamowienie na 30 karnetow, 19 juz mam), ale nie wyszlo. Potem probowalam na chybil trafil cos stworzyc - rady nie dalo.
Od kilku tygodni nie bawie sie drutami, wiec.. wzielam je w rece, aby na 1 dzien odpoczac od scrapow. Za 4 razem udalo sie zlutowac baze ktora potem i tak zgielam niechcacy. Zrobilam nowa - udana po 2 probach, ale znow drut owijal sie fatalnie. Teraz costam idzie pomalu.... W glowie i tak ciagle katalog kar, stawki dzienne, grzywny.... bo jutro pierwsze w tym semestrze kolokwium.
Zeby tak nie smecic, przedstawiam komplet wykonany na zamowienie dla Sunflower55:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję <3