piątek, 18 lutego 2011

Maleństwa

O takie sztuk 6 dziś uszyłam. Realistyczne, prawda? Jestem z nich taka dumna:



A tak naprawde, są to żywe szczeniaczki - dzieci Saby, młodszej siostry Chariska. Mają przydomek "Szetlandzka przygoda" i mieszkają w Rybniku. Autorem zdjęcia jest Arek Polaszek - właściciel Saby.
W niedalekiej przyszłości jadę macać, tulić i całować, więc będzie więcej zdjęć.
Na fotce - 3 dziewczynki i 3 chłopcy.
Na foto mają 2 tygodnie, urodziły się 2 lutego :)

6 komentarzy:

  1. ODE MNIE TEZ WYGLASKAJ;)!PRZESLODKIE CUKIERASY!

    OdpowiedzUsuń
  2. No po prostu już kawy słodzić nie muszę (bo właśnie śniadam)buziole ogromne i ode mnie. A co to za rasa??

    OdpowiedzUsuń
  3. O jakie maluszki kochane! :) Uwielbiam takie kruszynki...ale w końcu mam przydomek "Psia mama"... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne . Wyrosną na piękne pieski

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne pieski mieszkają w moim miescie :-)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję <3