Przedstawiam Wam dziś królową zimy - małą SnowFlake, która powstawała tydzień. Tak długo dlatego- że ciągle było coś do roboty. Sprawy studyjne, praca, coś w domu, lenistwo.. I tak leżała gotowa głowa i czekała na resztę. I reszta została zszyta w czwartek, ale dopiero dziś wypchałam to i połączyłam w małą misie.
Pozdrawiam!
Rewelacja!!!!!!!!! istna księżniczka:)
OdpowiedzUsuńSłodka
OdpowiedzUsuńI ta korona
Pozdrawiam
Jest piękna!!!!
OdpowiedzUsuńno po prostu MISS WORLD :D
OdpowiedzUsuńsłodka!
OdpowiedzUsuńCudowna jest! Nic, tylko tulić!!!
OdpowiedzUsuńPowalająca księżniczkowa piękność!
OdpowiedzUsuńOch, jaka słodziuchna! Przepiękna!
OdpowiedzUsuń