Popełniłam wczoraj wiele scrapow. To znaczy 4, a dla mnie to wiele, jak na początkującą. Pierwszy jest welurowy notes ozdobiony tym co miałam pod ręką i kropeczkową wstążeczką od Sasilli. Liczy 45 kartek w kratke a jego wymiary to 7,5 na 10,5 cm.
Z pewnością kojarzycie kolekcje scrapuszek od Scrappassion, Jej imitowały okładki skórkowe, a ja na wzór (mam nadzieję Agnieszko, że nie masz m iza złe) zrobiłam welurowe i jeszcze kilka ich będzie. Nazwałam kolekcję "Don't forget"
I tyle na dzis.
Świetne. Proste, skromne i bardzo gustowne!
OdpowiedzUsuńzerkałam na nie już na digarcie. Wszystkie są piękne!
OdpowiedzUsuńno ja to scrapowa nie jestem i chyba nie potrafię ocenić w tej dziecinie prawdziwej sztuki, co prawda i ładne i chyba przydatne te notesiki, ale czekam z niecierpliwością na Twoje biżu, bo tymi Twoimi tworami się zachwycam :)
OdpowiedzUsuńzdaje sie, ze mamy ten sam dziurkacz :D Lubie go, bo jest dosc uniwersalny - mozna te kwiatysie skladac warstwowo, laczyc z mniejszymi, przyciac koncowki, , a ciekawe, co by bylo, gdyby PRZYPALIC? Nigdy nie probowalam, ale teraz patrze na te twoje przypalane kartki w jednym z poprzednich wpisow i kto wie, kto wie...
OdpowiedzUsuńhmm... Do trzech razy sztuka (w pisaniu komentarza)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten zielony, tak mnie zauroczył, że innych już nie widzę. ((:
piekne notesiki, skromne , proste i urocze:)
OdpowiedzUsuń