piątek, 3 grudnia 2010

Aniołkowy chór bożonarodzeniowy

Witam po przerwie
Dziś przedstawiam aniołki, których wykonanie zajęło mi ostatnie 2 tygodnie - szyłam, kleiłam, ozdabiałam gdy tylko miałam chwilę wolną.
Aniołków jest 30 w trzech kolorach. Całe są z polaru, mają plastikowe oczka, malowane usteczka, satynowe kokardki i włoski z futerka.
Każdy z nich zostanie zapakowany w taftowy woreczek wykonany przeze mnie i wraz z dołączonymi zyćzeniami powedrują do osób które na to zasłużyły :)
Oto aniołki:


Zanim stały się aniołkami, wyglądały tak ( tzw. ciałka).


Potem otrzymały oczka i stały się tzw. bezustowcami.

A tu już gotowe aniołeczki, posypane gwiezdnym pyłkiem i brokatem:




I aniołkowy pierwowzór - król polarowych aniołków, który zostaje ze mną

17 komentarzy:

  1. Wspaniale zastępy aniołków;)
    Bardzo dużo pracy podziwiam za wytrwałość;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne są :) Niezła gromadka :) :) Na pewno sprawią radość obdarowanym :)

    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł i super wykonanie! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny i powalający na kolana efekt- sielsko i anielsko ;)) :*

    OdpowiedzUsuń
  5. przecudnej urody !! piękne są!! podziwiam i zazdroszczę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. No no cóż za ilość :)
    słodziaki małe!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajne:) I faktycznie niezły z nich chór; prawie słyszę jak śpiewają "Gloria in excelsis Deo":)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne aniołki. Każdy się na pewno z takiego ucieszy

    OdpowiedzUsuń
  9. cudne aniołki. zastanawiam się co znaczył opis aniołkowo. teraz już wiem gdzie zniknęłaś:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale ekipa! Śliczne są! Będą fantastycznym prezentem!

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam za niewątpliwy talent i cierpliwość.Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  12. Stadko aniołków ;-)
    Słodki obrazek!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję <3