Przedstawiam misia o imieniu Cloud On The Sky ze swoją biedroneczką. Efekt końcowy sam w sobie mi sie podoba, ale złości przy tworzeniu było dużo. Futerko jest niezywkle puszyste, fruwające i mięciutkie, więc pchało się wszędzie i zachaczało o wszystko. Potem na dokładkę problemow narobił nosek. No ale koniec końców, skończyłam misia i jestem zadowolona :)
Naprawdę słodki, aż chciałoby się go przytulić:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gosia
Piękny :) Jak wszystkie inne, też bym chciała tak umieć, wspaniale Ci one wychodzą. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jaka ona słodka :)
OdpowiedzUsuńzawsze jesteś zadowolona
OdpowiedzUsuńBo nie przejmuje sie drobnostkami
Usuńśliczny miś ;)
OdpowiedzUsuń