sobota, 27 lipca 2013

Frappe

Witam po ponad 2 miesiącach przerwy od misiów :)

Przedstawiam dziś Frappe - 33 cm dziewczynkę, która jak na elegantkę przystało, nosi kolie stworzoną z kolorowych dzwoneczków.

Futerko na misia pochodzi z Australii (do teraz ubolewam nad kosztem wysyłki) ale moim zdaniem jest nieziemskie i fajnie prezentuje się jako miś;)

Pozdrawiam :*




11 komentarzy:

  1. Jak wszystkie Twoje misie i ten jest po prostu nieziemski. Przesłodki, a futerko rzeczywiście prezentuje się genialnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowity, jakby zaraz miał zacząć mówić, realistyczny i taki słodki!

    OdpowiedzUsuń
  3. SLICZNE TE MISIACZKI-POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie futerko jest przepiękne, tak jak i cała pani miś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow!!!jestem w szoku i pod ogroimnym wrażeniem Twoich prac.Cuda!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny misiaczek, aż chce się przytulić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ty to robisz samemu? Aż mi się nie chce wierzyć, że jest to możliwe. Cudowne ! Ahhh.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny misio :) Fajnie, że wróciłaś do szycia misiów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest piękna. Aż chce się takiego mieć.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję <3