czwartek, 10 października 2013

Little Princess Lena

No, to powróciłam na jakiś czas do misiów standardowej wielkości i szablonu :) Dziś księżniczka Lena, która jak na każdą princessę przystało, nosi diamentową koronę ;)









7 komentarzy:

  1. Jakoś te "stare" pyszczki mają swój urok i chyba bardziej mi się podobają :) te drugie kojarzą mi się bardziej z takimi psimi pyszczkami bo sa węższe i wydłużone-może to tylko moja wyobrażnia a może zrobisz kiedyś psiaka :D ? :). Princessa jest cudowna :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Stasze mordki miały swój urok, ale z racji długiego włosa zaczesanego w tył były mniej trwałe i szybko się "rozkopywały" i kosmały i trzeba było misia czesać na nowo gdy się go brało do rąk. Teraz mordeczki sa inne, ale duzo mniej podatne na rozczochranie. Dodatkowo oczy sa inaczej osadzane, bardziej na skos niz do tyłu, co sprawia wrażenie dłuższej kufy. Ciągle pracuje nad czymś pomiędzy starą a nową kufą. A pieska raczej robić nie będe :)

      Usuń
  2. mam pytanie czy sprzedajesz te misie :p

    OdpowiedzUsuń

dziękuję <3