środa, 21 kwietnia 2010

Pożegnanie Zielonka


Zielonek jutro nareszcie rusza do nowej Mamy. Przez czas, jaki u mnie był, bardzo zaprzyjażnił się z żółtą misią, którą dostałam od Cerie. Były łzy, była rozpacz....







Miłej podróży i powodzenia w nowym domku misiu Zielonku

7 komentarzy:

  1. boskie sa misiaki!!! a ta kanapa po prostu mistrzostwo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne to ujęłaś !Słodkie misiaki

    OdpowiedzUsuń
  3. :D
    a jak słodko się żegnały:)
    śliczne misiaki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie jest żal Zielonka:( i jego przyjaciółki, ale co zrobic, życie;)pozdrawiam serdecznie!podglądam Cie tu często:)

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaa!!! zakochałam się z misiach :) iw fotce gdzie jeden drugiego gryzie w ucho :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wzruszające pożegnanie ..., kanapa dla misiaków jest niesamowita :) świetny prezent :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję <3