wtorek, 11 maja 2010

Rubiny, ametysty i trochę Charisa

Niedawno zrobiłam kolczyki, które przedstawiam poniżej, a dziś zrobiłam dość elegancki komplet, jednak za późno... słońca już nie było, a moje lampki to porażka fotograficzna. Także jak coś, zdjęcia z dzisiejszej pracy jutro.
A teraz: Oksydowane srebro, rubinki i sople ametystów. 49 mm:




Mój Charis bedzie startował do konkursu. Ale o tym poźniej. Dziś miał pierwszą sesje, wybraliśmy 4 najlepsze fotki. Jutro idziemy na łąki i tak też zrobimy coś niecoś, a potem z całości - z dziś i jutra - musimy wybrać 3 zdjęcia i posłać na konkurs :)





9 komentarzy:

  1. ha chyb a wiem na jaki konkurs :P Mój też będzie startował :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne kolczyki... A pies... jak pies :D Wybacz, trochę po prostu nieczuła jestem w tym względzie, bo mnie tak zwierzaki nie kręcą, choć rozumiem, że inni bardzo przywiązują się do swoich pupili :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolczyki! A psina cudna :) Diesel macha do Charisa ogonem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. kolczyki urocze!!! a piesio jak model ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hihihi i mi się wydaje, że wiem co za konkurs ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te kolczyki!!! Pies też fajny :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pies cudowny,a kolczyki ???? - przepiekne,takie dostojne i eleganckie...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. pies boski jest. pierwsze i drugie zdjecie najfajniesze. chetnie bym sobie taki przygarnela:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolczyki wspaniałe, a Twój psiak po prostu ZACHWYCA !

    OdpowiedzUsuń

dziękuję <3