sobota, 22 maja 2010

Świnizna

Przedstawiam Świniznę (tak, to imie świnki). Świnizna jest ręcznie uszytą poduszeczką pod głowe na czas oglądania TV na kanapie. Szyłam ją dość długo - nie mam maszyny. Długośc to ok 40 cm. Wyszyłam ją z własnych wykrojów, które projektowalam dobrą godzinę, zanim wyszło to co miało wyjść. Uzyłam różowego i jasnokremowego polaru, kropek czarnych na nos i modeliny fimo na oczka, które sobie kulałam i gotowałam, a potem lakierowałam i przyklejałam.






9 komentarzy:

  1. Świetna jest, już na digu ja widziałam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż, taki sezon na PRZECUDOWNE świnki:) Strasznie mi się podoba, szczególnie ogonek maksymalnie zakręcony i uszki:) Cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej :) Wspaniała świnizna :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka śliczna chrum chrum:) Moja droga, utalentowana jesteś ogromnie! Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj ale imie SWINIZNA jej uwlacza:D swietna;D

    OdpowiedzUsuń
  6. ale fantastyczne! tylko jakieś dziecko musze teraz znaleźć! :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję <3